Rano było śniadanie. Pojechaliśmy tramwajem 20 do kościoła. Była msza. Później zakupy na obiad. Wróciliśmy do mieszkania i robiliśmy obiad, leczo z makaronem i kiełbasą. Po obiedzie wyjście na kręgle, było ekstra, "zdecydowanie tak!" :) Wróciliśmy taksówką i zrobiliśmy tosty na kolację. Teraz kąpiel i spać.
Daniel i Konrad
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz