piątek, 23 lutego 2018

TURNUS XV 23.02.2018r.

Dzisiaj po szkole wróciliśmy do mieszkania na obiad. Posprzątaliśmy i pojechaliśmy na kręgle. Wyjście na kręgle było na uczczenie zakończenia naszego turnusu w mieszkaniu treningowym. Było super. Po powrocie z kręgielni spakowaliśmy swoje rzeczy i jutro koniec.
















środa, 21 lutego 2018

Turnus XV - 21.02.2018R.

Dziś po powrocie ze szkoły, gdzie świętowaliśmy do godzin wieczornych Dzień Myśli Braterskiej, zrobiliśmy szybciutko tosty, odkurzyliśmy mieszkanie i tylko na tyle starczyło nam sił. Po kąpieli udało nam się jeszcze zjeść pyszny budyń przygotowany przez Klaudię.




poniedziałek, 19 lutego 2018

Turnus XV 19.02.2018

Po weekendzie znów powrót do rzeczywistości i obowiązków. Po przyjściu ze szkoły wzieliśmy się gotowanie obiadu. Dzisiaj sami robiliśmy hamburgery










Potem przyszedł czas na porządki


 I na koniec zmienialiśmy pościel











niedziela, 18 lutego 2018

Turnus XV - 18. 02. 2018 r.

Niedziela przywitała nas piękną pogodą. Słońce wdzierało się do mieszkania, co sprawiło, że wstaliśmy z ochotą. Na śniadanie ugotowaliśmy jajka i parówki. Podaliśmy także warzywa, a dla większych łasuchów - dżem truskawkowy.
Klaudia kroiła pomidory, a chłopcy obierali jajka. Po posiłku Ania sprzątnęła ze stołu. 



Słoneczna pogoda zachęciła nas do tego, by szybko wyjść z domu. O godzinie 11. wsiedliśmy w tramwaj i pojechaliśmy na Stare Miasto. Spacerowaliśmy tłocznymi uliczkami, podziwiając kolorowe kamienice i liczne zabytki. Na swej drodze spotkaliśmy nawet konia!
Po przechadzce wstąpiliśmy na pijalni czekolady "Wedel". Każdy z nas samodzielnie złożył zamówienie. Ania wybrała czekoladę deserową, Klaudia białą, Krzysiek gorzką, a Michał - białą z truskawkami.
Zrelaksowani opuściliśmy kawiarnię i poszliśmy na przystanek. Przed powrotem do mieszkania zrobiliśmy jeszcze zakupy. Wszystko poszło nam sprawnie! 














W domu nie odpoczywaliśmy zbyt długo, ponieważ trzeba było zrobić obiad. Klaudia zajęła się gotowaniem ryżu i marynowaniem mięsa. Chłopcy zrobili surówkę z kapusty pekińskiej, papryki, jabłka i kukurydzy. "Nasmakowane" mięso Ania podsmażyła na patelni. Klaudia w tym czasie przygotowała stół.
Po posiłku chłopcy zebrali talerze, a Ania włożyła je do zmywarki.

Popołudnie upłynęło miło i przyjemnie. Klaudia i Krzysiek próbowali swoich sił na orbitreku. Każde z nich ćwiczyło ponad dwadzieścia minut. Ania i Michał nie mieli ochoty na gimnastykę.









Wieczorem postanowiliśmy zrobić pizzę. Chłopcy zaproponowali, że zajmą się tym sami. Efekty ich pracy możecie zobaczyć poniżej :-)