Spałem do 8 rano. Po śniadaniu dokończyliśmy skrecać szafę, Pojechaliśmy do szkoły na trening Capoeira. Bardzo sie podobało mi. Potem poszliśmy do Mc Donalda .Jadłem kanapke i piłem cole. Po powrocie odpoczeliśmy i zjedliśmy obiad. Po obiedzie ogoliłem sie P. Marcin mi pomagał. FAJNIE TU JEST- Bartek Jastrząb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz