Dzisiaj rano poszliśmy po zakupy, a później do ZOO. Gdy wróciliśmy z ZOO, to zaczęliśmy przygotowywać obiad. Ja z Sebastianem obierałam ziemniaki i ogórki na mizerię, a Paweł przygotował i usmażył kotlety. Po obiedzie był odpoczynek. Później pojechaliśmy do kina na film "Wyszczekani". Film był fajny. Po powrocie Czarek zrobił nam kolację.
Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz